Zgodnie z najnowszymi planami, tunel pod ulicą Marszałkowską w Warszawie ma zostać na stałe zamknięty. Konstrukcja, która powstała w okresie PRL, nie pasuje do idei „nowego centrum Warszawy”, jakie ma na myśli prezydent miasta, Rafał Trzaskowski. Zmiany te mają pozwolić na dokończenie prac nad placem centralnym przed Pałacem Kultury, jak również wprowadzić zmiany na ulicy Złotej.

Czy to oznacza, że mieszkańcy stolicy mogą spodziewać się kolejnych problemów komunikacyjnych związanych z rozbiórką tunelu? Budowa tej drogi, prowadzącej wzdłuż Pałacu Kultury i ul. Złotej, trwała od wiosny 1969 roku. Przejezdny dla samochodów tunel, który prowadził od placu Defilad do ul. Kniewskiego (tak brzmiała nazwa ulicy za czasów PRL), został otwarty 31 grudnia 1970 roku – tak przekazywały informacje tygodnik „Stolica”, publikując zdjęcie taksówki marki Warszawa jadącej za wartburgiem.

Wewnątrz tunelu znajdowała się kostka brukowa, która szybko uległa zniszczeniu, a ściany pokryte były jasnymi płytkami z trzema rzędami lamp, które z czasem przestały świecić. Mimo tych niedogodności, przez lata tunel ten był chętnie wykorzystywany przez kierowców jako skrót do przejazdu na tyły ulicy Nowy Świat lub jako droga wyjazdowa.