Słowa adwokata Marcela Marszałka wydają się podsumowywać sytuację: przepisy prawne istnieją i obowiązują, ale często nie są efektywnie egzekwowane. Ponadto, choć warszawska policja od momentu wprowadzenia przepisu o konfiskacie samochodu od kierowcy będącego pod wpływem alkoholu zarekwirowała 41 pojazdów, niemal połowa z tych aut nadal porusza się po drogach miasta.
Nowe prawo, które zaczęło obowiązywać 14 marca w całej Polsce, mówi że kiedy funkcjonariusze zatrzymują osobę prowadzącą auto pod wpływem alkoholu mającą we krwi 1,5 promila, powinni oni skonfiskować jej pojazd. Zasada ta dotyczy także kierowców z 1 promilem alkoholu we krwi, którzy są sprawcami wypadków.
W przypadku konfiskaty auta, stróże prawa mają kilka możliwości. Mogą odholować samochód na policyjny parking lub przekazać go „osobie godnej zaufania” wskazanej przez pijanego kierowcę. Nasze ustalenia pokazują jednak, że tylko połowa aut zabranych przez policję w Warszawie rzeczywiście przestaje być aktywna na drogach miasta.