W związku z wojną na Ukrainie Polacy jednoczą się w celu zapewnienia ochrony i bezpieczeństwa jak największej liczbie Ukraińców, głównie kobiet i dzieci. Mężczyźni zostają w kraju objętym wojną, by walczyć o wolność. W tej chwili już kilka pociągów humanitarnych wysłanych z województwa mazowieckiego zdążyło przywieźć uchodźców.

Piętrowe pociągi przywożą uchodźców do Polski

Koleje Mazowieckie wysyłają piętrowe pociągi do wybranych miast w Ukrainie, skąd odbierani są uciekający przed wojną ludzie. Tysiące osób już przybyło do Warszawy pociągami KM. Jedni zostają w stolicy, inni starają się dotrzeć do swoich znajomych i przyjaciół. Początkowo do Polski przybywały wyłącznie osoby mające w kraju rodzinę lub przyjaciół. Teraz przyjeżdżają już wszyscy, którzy zdołali się uratować. To właśnie oni najbardziej potrzebują naszej pomocy.

W pociągach Ukraińcy otrzymują prowiant, a także wsparcie psychologiczne. Dla dzieci przygotowano zabawki. Nikt nie jest pozostawiony sam sobie, a chętnych do przyjęcia uchodźców pod swój dach wciąż przybywa. Akcje wspierające Ukrainę zasilają również polskie przedsiębiorstwa i firmy, dzięki czemu pomoc jest naprawdę konkretna i efektywna.

Mazowieckie szpitale przygotowane na rannych

Szpitale w województwie mazowieckim przygotowały miejsca dla rannych z Ukrainy. W placówkach będzie oferowana również pomoc psychologiczna. Na stanowiskach pojawiły się już osoby porozumiewające się w języku ukraińskim. Specjalistycznej pomocy dla uchodźców z pewnością nie zabraknie.

Specjalne centrum pomocy dla uchodźców otwarto między innymi w Mławie. Takie miejsca są niezwykle ważne, ponieważ oprócz samej pomocy, liczy się również zarządzanie nią. W przypadku tak ogromnego zakresu działań konieczne jest odpowiednie zaplecze logistyczne. Przede wszystkim po to, by każdy uchodźca otrzymał pomoc, a po drugie po to, by produkty zebrane przez Polaków się nie marnowały.

Z relacji wolontariuszy wynika, że obywatele Ukrainy są bardzo wystraszeni i zagubieni. To ważne, by pomóc im zaaklimatyzować się w Polsce do czasu, aż wojna się skończy.