O mieszkaniach na wynajem dużo się mówi w kontekście horrendalnych czynszów, jednak to niejedyny problem, przed jakim stoją osoby poszukujące lokum. Okazuje się, że coraz więcej osób proponuje mieszkania lub pokoje na wynajem, by seksualnie wykorzystywać nieświadome osoby. To prawdziwa plaga w Europie!
Niski czynsz? To może być pułapka!
W czasach, gdy za maleńki pokój płaci się około 1000 zł, czynsze opiewające na 300 zł potrafią zadziwić. I niestety, nie wynikają one z dobrej woli właściciela. Takie ogłoszenia mają najczęściej drugie dno. Bynajmniej nie jest to opieka nad starszą osobą czy dzieckiem. Ogłoszenia informujące o tanim wynajmie w zamian za pomoc to najczęściej oszustwa. Piękne słowo pomoc kryje w sobie usługi seksualne. Można powiedzieć, że osoba, która wystawia takie ogłoszenie, szuka seksualnego niewolnika, który w zamian za miejsce do spania, będzie spełniać erotyczne zachcianki właściciela mieszkania. Potworne, prawda? I niestety prawdziwe.
Jak znaleźć bezpieczne mieszkanie do wynajęcia?
Jeśli chcesz uniknąć przygód z seksualnym przestępcą, uważaj na ogłoszenia, które wydają się idealne. Niski czynsz, piękny pokój, doskonała lokalizacja, a do tego opis, w którym wynajmujący informuje o swoich wymaganiach. Jeśli ktoś pisze, że wynajmie pokój młodej kobiecie lub atrakcyjnej kobiecie, to możemy mieć pewność, że trafiliśmy na ogłoszenie z podwójnym dnem. A jeśli ogłoszenie pozytywnie przejdzie wstępną weryfikację i nie wzbudzi naszych podejrzeń, podczas oględzin i tak musimy uważać. Najpierw warto porozmawiać z wynajmującym przez telefon, a na oglądanie pokoju lub mieszkania wybrać się z osobą towarzyszącą. Jeśli nawet najmniejsza i z pozoru nieistotna rzecz wzbudzi nasz niepokój, najlepiej poszukać innego lokum, nawet jeśli będzie to oznaczało większy wydatek.