Ochotnicza Straż Pożarna w Kobyłce otrzymała aż 5 nowoczesnych zestawów, które pomagają zabezpieczyć drogi oddechowe podczas akcji pożarowych. Urząd miasta przeznaczył na sprzęt prawie 40 tys. złotych. Sprzęt jest innowacyjny i z pewnością ułatwi zmagania strażaków z żywiołem. Nowe zestawy są lżejsze i bardziej poręczne, a do tego wyposażone są w maski, które skutecznie zwiększą obszar widoczności w trakcie akcji. 

Sprzęt posiada nawet specjalny alarm, który informuje pozostałą część zespołu o tym, że strażak noszący konkretny aparat nie rusza się i prawdopodobnie jest ranny albo utracił przytomność. Lokalizacje potencjalnego poszkodowanego wskazuje poprzez alarm dźwiękowy i impulsy świetlne. 

Kobyłkowski oddział Ochotniczej Straży Pożarnej zdecydowanie potrzebował tego sprzętu. Z zeszłorocznych statystyk wynika, że w tamtym roku interweniowali aż 138 razy, z czego 71 akcji było typowo gaśniczych. Reszta to wypadki, walka silnymi zaburzeniami pogodowymi i akcje ratunkowe. Na szczęście Urząd Miasta w Kobyłce nie jest ślepy na bohaterstwo oddziały. Gdy tylko nadarza się okazja, to stara się podwyższyć ich komfort i bezpieczeństwo pracy. Rok temu strażacy otrzymali nowiutki wóz, a w tym roku czeka ich jeszcze modernizacja całej strażnicy.